W czterogodzinnych zmaganiach wzięło udział 18. amatorów "moczenia kija". Zwycięzców uhonorował wójt Przygodzic Krzysztof Rasiak wraz z sołtysem i radnym Kazimierzem Niziołkiem. Wędkarze złowili ogółem ponad 25 kg ryb - głównie drobnicy.
- Wszystkie po zważeniu trafiły z powrotem do wody - poinformował Zdzisław Polit, sedzia główny Polskiego Związku Wędkarskiego.
Jak podaje przygodzicki ośrodek, który jest zarządcą akwenu, do wędkowania na tym stawie uprawnieni są wyłącznie wędkarze zrzeszeni w sekcji Gminnego Ośrodka Kultury w Przygodzicach. Sezon trwa tu od 15 marca do 31 grudnia; do połowu przeznaczone jest 25 stanowisk wędkarskich. Koszt całorocznego pozwolenia na wędkowanie wynosi 150 zł. W głębokim wyrobisku gliny po dawnej cegielni chętnie wybieranym przez amatorów wędkarstwa żyją karpie, płocie, okonie, szczupaki i węgorze.
W sekcji wędkarskiej w Przygodzicach zrzeszonych jest obecnie 50. członków.
TW
Fot. Tomasz Wojtasik
